1 października 1999
Barbara Surowska, germanistka:
Grass nie należy do ludzi pokornych, którzy dadzą się zepchnąć w cień. Choć okazał się tytanem pracy, choć jest niezrównanym gawędziarzem, operującym ogromną skalą środków formalnych, choć działa jak najczulszy sejsmograf zdarzeń, od dawna nie był przez krytykę chwalony. Przepowiadano, że sukcesu „Blaszanego bębenka” raczej nie powtórzy. Tym większa nasza i jego przyjemność z Nagrody Nobla.
1 października
Źródło:
„Gazeta Wyborcza” nr 230, 1 października 1999.
Link bezpośredni:
Informacje o prawach autorskich:
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].